Earth nature field

Fenix BC30 - rowerowe cudo pod ziemię.

Sprzęt oświetleniowy produkowany przez firmę Fenix
Awatar użytkownika
Rossomak
Posty: 204
Rejestracja: 07 lut 2018, 15:16

Fenix BC30 - rowerowe cudo pod ziemię.

Post autor: Rossomak »

Z stajni Fenixa można polecić jeszcze jedną latarkę "premium" tej firmy którą naprawdę się udała - rowerową BC30:
latarka-diodowa-fenix-bc30-rowerowa-0180a30426a247bebd049d9c75c7835f-123950cf.jpg
latarka-diodowa-fenix-bc30-rowerowa-0180a30426a247bebd049d9c75c7835f-123950cf.jpg (42.69 KiB) Przejrzano 12490 razy
Mam takową i jestem z niej zadowolony, ponieważ pomimo pewnych mankamentów sprawdza się ona bardzo dobrze.
Jest to droga zabawka - sama latarka kosztuje obecnie 350zł i trzeba do niej doliczyć konieczność zakupu dwóch akumulatorków typu 18650 - każdy za ~50zł zatem łącznie trzeba na nią wydać coś 450zł. A to już dużo. Co w zamian za to dostajemy?
- solidną latarkę rowerową wykonaną w całości z duralu z dwiema diodami Cree™ XM-L2 (T6) o wymiarach 3x5x12cm i masie bez baterii 161gram
- tryb "turbo" 1800 lumenów, wysoki 1200lumenów (1h 50 min), średni 500 lumenów (5h), niski 200 lumenów (11h) i eko 100lumenów (20h) + strobo
- mocowanie na rower
- wężyk z przyciskiem do mocowania na kierownicy i odpalania trybu "turbo"

Dość często jeżdżę po zmroku rowerem i jestem z tej latarki wyjątkowo zadowolony. Ale dodatkowo można ją demontować i używać jak "zwykłą" ręczną latarkę.

Plusy BC30
- świetne, szerokie, mocne światło które jest bardzo dobrze rozłożone dzięki dobrym soczewkom - doświetla szeroko nie tylko to co jest przed kołami ale i trasę wgłąb
- dość ekonomiczne - do jazdy w naszych warunkach wystarcza tryb 500 lumenów + epizodycznie "turbo".
- bardzo dobrze wykonana
- łatwa do demontażu z uchwytu rowerowego
- zasilanie akumulatorkami 18650 które mogą zasilić większość nowych czołówek Fenixa.

Minusy
- brak ładowarki "po kablu" na USB lub sieć. Kupując BC30 musimy kupić od razu dwa ogniwa 18650 oraz ładowarkę (jeżeli takowej nie mamy) zatem cena lampki + 200zł...
- wyjątkowo irytujące wyciąganie akumulatorków do ładowania - o ile sama kaseta z nimi jest łatwo wysuwalna z korpusu o tyle wyjęcie samych 18650 wkurza i bez noża lub śrubokręta nie da się tego normalnie zrobić

Reasumując - BC30 jest kolejną latarką Fenixa którą ponownie bym kupił i z której jestem bardzo zadowolony. Piszę to na podstawie jej rocznego użytkowania. Na rowerze sprawuje się wyśmienicie. Biorę ją też pod ziemią jako "III linię" w szpejworze ponieważ idealnie nadaje się do doświetlania "kubatur" a i ma rozsądny czas pracy. Lub po prostu robi za magazyn 18650 dla czołówki.
Polecam.
Rossomak z sztolniefora.pl -ten sam ale inny!

Wróć do „Stajnia Fenix”